Korzystając ze sprzyjającego układu kalendarza i mając na uwadze, że Ryanair wyprzedaje bilety prawie "for free", czyli za 39 PLN za osobę w jedną stronę wybrałem się do włoskiej Apulii, która zawsze była odkładana przeze mnie "na później". Jak się później okazało z krótkiego wypadu do Apulii zrobił się prawie tygodniowy pobyt w Apulii, Bazylikacie i Kampanii. Ostatecznie Ryanairem wróciłem do Krakowa, a do Bari poleciałem Wizzairem za free wykorzystując zaległe punkty. Wylot 10.11.2021r. późnym wieczorem. "Landrynka" wylądowała w BRI juz po północy, czyli 11.11. Okazuje się, że o tej godzinie nie ma już w zasadzie możliwości dostania się do miasta transportem publicznym (szczegóły opisałem w innym wątku bari-z-lotniska-do-centrum,1272,97294&start=100#p1484031). Zamawiamy taksówkę i w środku nocy meldujemy się w https://www.booking.com/hotel/it/castel ... al;ucfs=1& i szybko zasypiamy, planując już dzień jutrzejszy. Miejsce noclegowe mogę polecić, małe mieszkanko na Starym Mieście w Bari, miało wszystko co potrzeba, łóżka, łazienkę i aneks kuchenny. Wstajemy rano i od razu czujemy, że jesteśmy we Włoszech, na ulicach pokrzykiwanie mieszkańców, warkot wszędobylskich skuterów i słoneczna pogoda. Temperatura ok. 18-20 stopni. Idealnie na zwiedzanie Starego Miasta w Bari. Całe przedpołudnie włóczymy się po uliczkach Bari przy okazji znajdując podobno najlepszą w Apulii piekarnię (https://www.google.com/maps/place/Baker ... 16.8686408), gdzie można kupić przepyszną foccacię. Przed wejściem kolejka lokalnych mieszkańców i turystów. Oczywiście będąc we Włoszech nie może zabraknąć lodów. Mogę polecić https://www.google.pl/maps/place/Antica ... 16.8673859 serwują wyśmienite pistacjowe
:)
Popołudniu udajemy się do lokalnej wypożyczalni samochodów https://www.stallonerent.com gdzie za 6 dni wypożyczenia Fiata pandy płacimy 225 Euro z full ubezpieczeniem. Sam wynajem jak i późniejszy zwrot bezproblemowy. Muszę przyznać, że byłem pod wrażeniem naszej Pandy, przejechaliśmy prawie 800 km i średnie spalanie benzyny wyniosło 5,4 l/ 100 km. W mojej ocenie jak na auto z wypożyczalni to bardzo dobry wynik. Cena benzyny wahała się w okolicy 1,7-1,8 EUR za litr. Po wypożyczeniu samochodu jedziemy w stronę Kampanii, gdzie spędzimy następne kilka dni, a naszą bazą wypadową będą słynne Pompeje. Mamy zarezerwowany pokój z łazienką w https://www.booking.com/hotel/it/bb-mar ... bility_msg, 3 noce ze śniadaniem za ok. 500 PLN, całkiem dobra oferta. Wieczorem dojeżdżamy do Pompejów i udajemy się za namową gospodarza do lokalnej pizzerii, gdzie zjedliśmy najlepszą pizzę podczas całego wyjazdu https://www.google.pl/maps/place/Il+Bug ... d14.520054. Ceny za pizzę w granicach 5-8 EUR za sztukę.
Jak się później okazało z krótkiego wypadu do Apulii zrobił się prawie tygodniowy pobyt w Apulii, Bazylikacie i Kampanii.
Ostatecznie Ryanairem wróciłem do Krakowa, a do Bari poleciałem Wizzairem za free wykorzystując zaległe punkty.
Wylot 10.11.2021r. późnym wieczorem. "Landrynka" wylądowała w BRI juz po północy, czyli 11.11.
Okazuje się, że o tej godzinie nie ma już w zasadzie możliwości dostania się do miasta transportem publicznym (szczegóły opisałem w innym wątku bari-z-lotniska-do-centrum,1272,97294&start=100#p1484031).
Zamawiamy taksówkę i w środku nocy meldujemy się w https://www.booking.com/hotel/it/castel ... al;ucfs=1& i szybko zasypiamy, planując już dzień jutrzejszy.
Miejsce noclegowe mogę polecić, małe mieszkanko na Starym Mieście w Bari, miało wszystko co potrzeba, łóżka, łazienkę i aneks kuchenny.
Wstajemy rano i od razu czujemy, że jesteśmy we Włoszech, na ulicach pokrzykiwanie mieszkańców, warkot wszędobylskich skuterów i słoneczna pogoda. Temperatura ok. 18-20 stopni. Idealnie na zwiedzanie Starego Miasta w Bari.
Całe przedpołudnie włóczymy się po uliczkach Bari przy okazji znajdując podobno najlepszą w Apulii piekarnię (https://www.google.com/maps/place/Baker ... 16.8686408), gdzie można kupić przepyszną foccacię.
Przed wejściem kolejka lokalnych mieszkańców i turystów.
Oczywiście będąc we Włoszech nie może zabraknąć lodów. Mogę polecić https://www.google.pl/maps/place/Antica ... 16.8673859 serwują wyśmienite pistacjowe :)
Popołudniu udajemy się do lokalnej wypożyczalni samochodów https://www.stallonerent.com gdzie za 6 dni wypożyczenia Fiata pandy płacimy 225 Euro z full ubezpieczeniem. Sam wynajem jak i późniejszy zwrot bezproblemowy.
Muszę przyznać, że byłem pod wrażeniem naszej Pandy, przejechaliśmy prawie 800 km i średnie spalanie benzyny wyniosło 5,4 l/ 100 km. W mojej ocenie jak na auto z wypożyczalni to bardzo dobry wynik. Cena benzyny wahała się w okolicy 1,7-1,8 EUR za litr.
Po wypożyczeniu samochodu jedziemy w stronę Kampanii, gdzie spędzimy następne kilka dni, a naszą bazą wypadową będą słynne Pompeje.
Mamy zarezerwowany pokój z łazienką w https://www.booking.com/hotel/it/bb-mar ... bility_msg, 3 noce ze śniadaniem za ok. 500 PLN, całkiem dobra oferta.
Wieczorem dojeżdżamy do Pompejów i udajemy się za namową gospodarza do lokalnej pizzerii, gdzie zjedliśmy najlepszą pizzę podczas całego wyjazdu https://www.google.pl/maps/place/Il+Bug ... d14.520054.
Ceny za pizzę w granicach 5-8 EUR za sztukę.