Miałem okazje widzieć zapierające dech w piersiach Saint Louis, wpisane na UNESCO nad brzegiem, nad brzegiem którego znajdowały się dziesiątki kolorowych łodzi.
Chyba byliśmy w innej Afryce
:mrgreen:
Byliśmy w tej samej
:) Syf tam jest, ale z kolorowymi łodziami nie przesadzam, dla mnie były to świetne widoki
;)
A odnośnie tych śmieci to niestety tak jest, jak byłem na samym końcu St Louis i schodziłem na plażę to wdepnąłem w jakieś gówno (czy cokolwiek to było) - ale chyba nie chcę wiedzieć, wypieram to
:lol:
8-)
irae napisał: Miałem okazje widzieć zapierające dech w piersiach Saint Louis, wpisane na UNESCO nad brzegiem, nad brzegiem którego znajdowały się dziesiątki kolorowych łodzi. Chyba byliśmy w innej Afryce
:mrgreen:
Panna Anna napisał:irae napisał: Miałem okazje widzieć zapierające dech w piersiach Saint Louis, wpisane na UNESCO nad brzegiem, nad brzegiem którego znajdowały się dziesiątki kolorowych łodzi. Chyba byliśmy w innej Afryce
:mrgreen:Byliśmy w tej samej
:)Syf tam jest, ale z kolorowymi łodziami nie przesadzam, dla mnie były to świetne widoki
;)A odnośnie tych śmieci to niestety tak jest, jak byłem na samym końcu St Louis i schodziłem na plażę to wdepnąłem w jakieś gówno (czy cokolwiek to było) - ale chyba nie chcę wiedzieć, wypieram to
:lol:
8-)
Chyba byliśmy w innej Afryce :mrgreen:
Byliśmy w tej samej :)
Syf tam jest, ale z kolorowymi łodziami nie przesadzam, dla mnie były to świetne widoki ;)
A odnośnie tych śmieci to niestety tak jest, jak byłem na samym końcu St Louis i schodziłem na plażę to wdepnąłem w jakieś gówno (czy cokolwiek to było) - ale chyba nie chcę wiedzieć, wypieram to :lol: 8-)