+3
Zeus 10 lutego 2016 11:22
20.jpg


Wieża Leandra/Kız Kulesi

I teraz coś dla fanów Wspaniałe Stulecie czyli meczet Sulejmana Wspaniałego, nie daleko Eminönü.


21.jpg




22.jpg




23.jpg


So take me back to Constantinople

I powrót wieczorkiem, pod Wieżą Galata na kolacje: stambul,1172,53660#p714786


24.jpg


Dodaj Komentarz

Komentarze (20)

jacakatowice 10 lutego 2016 12:13 Odpowiedz
Bardzo jestem ciekawy, jakie są Twoje ulubione zaułki w Stambule. Więc czekam z niecierpliwością na relację. Też moje ulubione.Pochwalę się, że odwiedziłem to miasto ze 30 razy. :D Ok 10 x samolotem i ze 20 x autokarem 8-) z Katowic.W czasach przed Schengen. Tam autokar wyruszał ok 12 w południe w sobotę. Przyjazd do Stambułu w niedzielę wieczorem. Prawdziwa "odyseja" Przez Czechy, Słowację, Węgry, Rumunię, Bułgarię.Powrót jeszcze dłużej Nawet 2-3 dni to trwało, bo Węgrzy ostro "trzepali" na granicy z Rumunią w Battonya. :evil:
krystoferson112 13 lutego 2016 11:59 Odpowiedz
fajne....idealnie... przed moim marcowym debiutem w tym mieście.
zeus 13 lutego 2016 12:04 Odpowiedz
@krystoferson112 A kiedy tam będziesz? ;)
krystoferson112 13 lutego 2016 12:06 Odpowiedz
10-13.03.16 ;)
zeus 13 lutego 2016 12:16 Odpowiedz
Widzimy się na miejscu :D
marcino123 17 lutego 2016 14:16 Odpowiedz
oj zgadza się z tym Art City Hotel ;) zresztą mieliśmy okazje wymienić uwagi o "upgrade" przy śniadaniu.
efffka 2 marca 2016 16:35 Odpowiedz
Ta kanapka z rybą jest paskudna.. ;)
efffka 2 marca 2016 16:35 Odpowiedz
Ta kanapka z rybą jest paskudna.. ;)
zeus 2 marca 2016 16:37 Odpowiedz
E tam, dla mnie smakowała ;) Mojej lubie tez :P @seba będzie mieć okazje za tydzień spróbować :P
asiasz 2 marca 2016 17:21 Odpowiedz
Ja też miałam mieszane uczucia co do kanapki. Albo jakaś oścista makrela mi się przytrafiła, bo długo pozbywałam się ości... Ale w Stambule byłam 2 razy po kilka dni i chcę tam jeszcze wrócić... Coś to miasto w sobie ma :-)
20658 2 marca 2016 17:58 Odpowiedz
kusiliście, kusiliście, aż skusiliście.będę tam 7-11.3relacja przydatna do planowania. a czy Stambuł zachwyci mnie tak bardzo jak np. Neapol przekonam się już za tydzień.a kanapka z rybą to mus. żonka wymyśliła, żonka jeść będzie :)
krystoferson112 2 marca 2016 19:36 Odpowiedz
aby się tylko ością nie zaksztusiła... ;) ja też w tym terminie w Bizancjum no i ryba obowiązkowo, ale ja będę miał płyn ze sobą do neutralizacji ości i przyśpieszenia trawienia mięsa rybiego, wcześniej zaliczam Lwów i jego pszeniczne destylaty :D
20658 7 marca 2016 21:29 Odpowiedz
Fish bread (balik ekmek) sprobowany. Całkiem dobry. W porcie Kadikoy po 6 Lir, przy moście Galata po 8 lir.
scomin 9 marca 2016 19:55 Odpowiedz
Zeus napisał:Po wyjściu z promu, szybko skierowaliśmy się szybko do naszego hotelu, do Art City, koło Sultanahmetu, http://www.artcityhotelistanbul.com/Nocleg nam kosztował grosze, po ostatnie dobrej ofercie HotWire, i fajnie, bo na 4* nie zasługuje. Dostaliśmy niby upgrade do suity, pokój naprawdę fajny, ale w toalecie trzeci zong. Ogromna dziura w prysznicu, na ścianę gdzie znajdują się rury kanalizacyjne. Muszę przyznać ze wyglądało to uroczo :PCiesz się, bo ja w tym samym hotelu dostałem "upgrade" do szopy :lol:
igore 9 marca 2016 20:07 Odpowiedz
@scomin Całkiem ładna szopa :) @Zeus Fajna relacja, aż nabrałem ochoty na balik ekmek :) Dla mnie Stambuł zawsze był bardzo wysoko na liście ulubionych miast.
krystoferson112 12 marca 2016 12:04 Odpowiedz
No i ja jestem zachwycony tym miastem. Po prostu kładzie na kolana. Wybór ulicznego jedzenia i rodzaju to coś niesamowitego. Ja też po lachmacum i po kebabach a tyle jeszcze do zwiedzenia i zjedzenia.☺
correos 14 marca 2016 09:57 Odpowiedz
klepnalem wczoraj bilety punktami pierwszy raz udalo sie zgrac duza ekpieBUD-SAW-BUD szybki wypad weekendowy piatek-niedzielaa tu chwile pozniej BUMMM zeus doskonala relacja
zeus 14 marca 2016 11:23 Odpowiedz
Będzie kontynuacja ;)
krystoferson112 14 marca 2016 18:52 Odpowiedz
kurcze Zeus kontynuacja czego? Mam nadzieję, że Twojej relacji, a nie bum bum. ;) Istambuł faktycznie magiczny....
hetman 19 marca 2016 21:12 Odpowiedz
I jest ...... bum